Kochany skarbie. Skoro tu jesteś, to pewnie szukasz odpowiedzi na wiele trudnych pytań. Być może jest w Tobie dużo bólu i cierpienia i nie wiesz, co zrobić. Szukając odpowiedzi na zewnątrz, nigdy ich nie znajdziemy. Bo wszystkie kryją się w Tobie. Jedyne, co mogę Ci dać to "latarnię", byś dotarł do głębin swojej duszy i odważył się ją usłyszeć.
Jesteś wyjątkowy taki, jaki jesteś.
Taki właśnie masz być.
Nie ważne, co osiągnąłeś.
Nie ważne, kto jest przy Tobie.
Nie ważne, co masz, czego nie masz.
Bez względu na wszystko - zapewniam Cię. Zasługujesz na miłość.
Bez względu, czy jesteś mamą zajmującą się domowym ogniskiem.
Bez względu, czy jesteś mamą, która pracuje na 3 etaty.
Bez względu, czy Twój dom jest posprzątany.
Bez względu na wszystko - kochaj się, utul się.
Uznaj swoje poodrzucane części.
Uszanuj swoje ułomności.
Ukochaj swoje wady.
Ta cała "brzydota", którą kryjesz przed światem,
składa się na Twoje piękno - jedyne i unikalne.
Nie musisz gotować 2 dań obiadowych, sprzątać, być zawsze w dobrym humorze. Miła i uprzejma dla każdego. Nie musisz pracować na miłość. Jesteś miłością.
Najczęściej w dzieciństwie staraliśmy się o miłość rodziców...i ten schemat przenosimy do naszego życia w różnych jego obszarach.
Dziel się miłością, ale nie rób niczego kosztem siebie.
Marzena :*